współpraca: Apoloniusz i Stefan Węgłowscy
partnerzy: Cardas True Art, Sopocki Dom Aukcyjny w Bydgoszczy
patronat medialny: Polskie Radio PiK, Niezła Sztuka
„I pojawił się błękit, eliminując inne barwy. W jakiś sposób go potrzebowałam. Kiedy robiłam różne projekty i używałam innych kolorów, zawsze w pewnym momencie wchodziłam w błękity. Uznałam więc, że mi sprzyjają – mając większe kłopoty zdrowotne, musiałam się pewnie ochładzać, dopóki lekarze nie opanowali mojej dolegliwości związanej z ciśnieniem. Wiele osób stwierdziło, że z błękitem niewiele można zrobić; bardzo mało ma przejść; albo wchodzi w biel, albo kiedy doda się do niego czerni, szybko idzie w nicość, w jakąś otchłań. A ja ciągle nad nim pracuję. (…) Faktury są mi potrzebne po to, żeby w pewien sposób ograniczać kolor. Światło działa najlepiej na moje prace z boku; padając od przodu, wytwarza zupełnie inny kolor i pozbawia obraz efektów, które można uzyskać dzięki fakturze. Silne światło z przodu może mój obraz nawet zniszczyć. (…)
Najbardziej interesuje mnie oddawanie formy przez światło. Niebo jest nieraz okrutnie brzydkie, zasłonięte brudnymi chmurami, więc jeśli jest w moich obrazach jakiś realizm, to oczyszczony”.
(Artystka w rozmowie ze Zbigniewem Taranienko w 2017 roku, fragmenty, za: Dorota Grynczel. Twórczość, Warszawa 2017)